- Cześć Marek, pragniemy Cię poinformować, że....
Zdębiałem.
„Cześć, jestem atrakcyjna, leżę nieopodal lasu, na skraju Puszczy Noteckiej, moje wymiary to: (tu podane wymiary), mam duże możliwości rozwoju. Szukam kogoś kto dostrzeże we mnie potencjał i go rozwinie.”
Sprawa z landing page wydaje się prosta. Trzeba zobaczyć jak robią to inni. Trzeba zastosować się do kilku rad marketingowców w stylu: tu daj test, tu daj zdjęcie, tu daj link, tu daj cennik, tu daj link. Potem to wszystko zebrać do kupy i volià strona gotowa.
Rzadko kto. Powtórzę to jeszcze raz: RZADKO KTO, zawraca sobie głowę tym, by tekst na landing page był dobrze napisany.
Kiedy jesteś spełniona, szczęśliwa, spokojna, optymistycznie nastawiona do ludzi i świata, pełna humoru, wigoru i energii to… to jest ten stan, który chciałabyś utrzymać. Chciałabyś trwać w nim każdego dnia, bez względu na życiowe okoliczności i pogodę za oknem (obie dobrze wiemy, że nie codziennie jest deszcz meteorytów, różowe chmury i tęcza;)).
Łatwo jest być szczęśliwą, gdy okoliczności są sprzyjające. Trudniej wykrzesać z siebie entuzjazm, gdy życie daje Ci w kość. Dlatego tak ważne jest, by mieć w swoim życiu coś, co w gorszych momentach postawi Cię na nogi. I nie, nie mówię tu o kolejnej filiżance kawy. Mówię tu o nawyku, codziennej czynności, rodzaju praktyki, który zadziała na Ciebie lepiej niż kawa i czekolada razem wzięte. O czymś, co da Ci motywację do działania, poprowadzi w kierunku spełnienia marzeń, odkryje kim jesteś naprawdę i pomoże osiągnąć szczęście, harmonię i spokój.
Ze stroną O MNIE jest trochę jak z rozmową kwalifikacyjną. Możesz naczytać się przed nią, jak zrobić wrażenie na przyszłym pracodawcy. Możesz zastosować wszystkie polecane przez specjalistów triki, by wypaść jak najlepiej. I nie twierdzę, że ci się nie uda. Triki mogą zadziałać, ale… tylko na chwilę. Pierwsze wrażenie jest ważne i decyduje o tym, co dalej. Jeśli jednak od początku grasz kogoś kim nie jesteś, prędzej czy później to wyjdzie. A jaki jest sens dostać pracę, która... skończy się po okresie próbnym?